Stomatolog planujący wyposażyć swój gabinet w komputerowe znieczulenie, staje przed dylematem, który model wybrać.

Najważniejszym kryterium powinna być wygoda oraz możliwość wykonania bezbolesnego znieczulenia. Pod tym względem najlepsze są urządzenia dające możliwość uchwytu długopisowego z punktami podparcia. Taki uchwyt w odróżnieniu do sposobu trzymania strzykawki w powietrzu, daje bardzo dużą precyzję wykonania wkłucia. SleeperOne, SOAN i Quicksleeper dają możliwość takiego uchwytu.
A system badania ciśnienia wewnątrz tkanek daje gwarancję, że pacjenta nie zaboli nie tylko wkłucie ale również iniekcja.

W zależności od rodzaju wykonywanego znieczulenia ważny jest prawidłowy wybór prędkości iniekcji. Im bardziej zbita tkanka tym prędkość powinna być wolniejsza. Komputerowe znieczulenia firmy Dental Hi Tec posiadają nawet 7 różnych prędkości.

Jeżeli w naszej praktyce przyjmujemy wiele dzieci to dobrym wyborem komputerowego znieczulenia będzie SleeperOne lub SOAN. Futurystyczny wygląd, niczym nie przypominające strzykawki i kolorowe światełka w pozytywny sposób odwracają uwagę dziecka i zmniejszają stres.

W gabinetach w których wykonuje się dużo zabiegów endodontycznych najlepiej sprawdzi się Quicksleeper. Jako jedyne znieczulenie komputerowe ma możliwość wykonania znieczulenia śródkostnego, które ma praktycznie 100% skuteczność nawet przy poważnych stanach zapalnych. Znieczulenie ma natychmiastowy efekt i można znieczulic nawet 6-8 zębów z jednego punktu wkłucia.

Niektóre komputerowe znieczulenia wymagają specjalistycznych jednorazowych końcówek dedykowanych tylko do jednego urządzenia lub mają jednorazowe baterie. Takie elementy potrafią być bardzo kosztowne i powodować wysokie koszty eksploatacji. Lepszym wyborem będą urządzenia takie jak Quicksleeper i SleeperOne do których pasują standardowe igły oraz ampułki. Czyli jednorazowy koszt w przeliczeniu na pacjenta jest taki sam jak w przypadku karpuli.