Najczęstszą przyczyną bólu podczas znieczulenia jest zbyt głębokie wkłucie igły i dotknięcie okostnej, która jest mocno unerwioną ibardzo wrażliwą tkanką. Komputerowe znieczulenia takie jak SleeperOne, Soan czy Quicksleeper dają możliwość uchwytu długopisowego, co daje lekarzowi bardzo dużą precyzję pracy i kontroli nad igłą. Dzięki uchwytowi długopisowemu i punktom podparcia można zagłębić igłę na minimalną głębokość w dziąśle bez penetracji okostnej. Tak jak jest to pokazane na grafice nr1.
Przy znieczuleniu wykonywanym zwykłą strzykawką domyślnym ustawieniem jest kąt prosty co wymusza zagłębienie igły na co najmniej 2-3 mm. Praca komputerowym znieczuleniem umożliwia ustawienie igły pod kątem 15-20 stopni i zagłębienie igły zgodnie ze skosem końcówki.
Co przedstawia grafika nr 2.

ustawienie igły przy komputerowych znieczuleniach i przy tradycyjnej strzykawce
znieczulenia komputerowe ustawienie igły w stosunku do dziąsła

Kolejnym powikłaniem powodującym bolesność jest nadmierne ciśnienie środka znieczulającego w tkance, które powoduje efekt rozpierania.
Szczególnie istotne jest to przy iniekcji w tkanki zbite, takie jak dziąsło brzeżne oraz ozębna. Dobre komputerowe znieczulenie posiada kilka prędkości iniekcji. Wolne do tkanek zbitych i szybsze to luźnej błony śluzowej. Oraz system kontroli ciśnienia wewnątrz tkanki. Pozwala to na zmniejszenie prędkości a co za tym idzie ciśnienia wewnątrz tkankowego i uniknięcie bólu w trakcie i po zabiegu.